Odbudowa "Panoramy Tatr"

Odbudowa "Panoramy Tatr"
Warszawa ul Oboźna 3/5

Opis inwestycji

Koncepcja Architektoniczna

Działka pomiędzy ulicami Dynasy, Oboźną, dawną Aleją pod Skarpą i dawnym torem kolarskim na Dynasach stanowi fragment terenów zieleni parkowej ciągnących się u podnóża Skarpy Warszawskiej. Towarzyszące jej istniejące zagospodarowanie charakteryzuje zieleń parkowa skarpy i podskarpia, oraz zabudowa mieszkaniowo – usługowa. Teren obecnie ulega znaczącym przekształceniom z uwagi na budowę metra. Spowodowało to wzmożenie ruchu inwestycyjnego wzdłuż ulic: Tamka, Zajęcza, Dynasy itd. Nowe inwestycje składają się z obiektów biurowych, mieszkaniowej zabudowy wielorodzinnej. Projekt przewiduje dążenie do uzyskania możliwie wysokich walorów architektonicznych zabudowy poprzez odtworzenie historycznego kształtu dwunastobocznego budynku zburzonego podczas działań wojennych obiektu, oraz szerokie zastosowanie zieleni towarzyszącej zabudowie, która sprzyjać będzie rozwojowi i uporządkowaniu układu publicznych zieleńców i skwerów na tym obszarze.

Koncepcja kształtowania budynku

Studium przewiduje wystawienie budynku mieszkalnego z usługami kultury (Galeria) na dwóch dolnych kondygnacjach i posadowionego na garażu podziemnym (dwie kondygnacje stricte podziemne). Cały budynek nawiązuje ukształtowaniem do kształtu/bryły dawnej rotundy „Panoramy Tatr”. Ustawiony będzie dokładnie na jej dawnym obrysie (na podstawie odnalezionego przekroju budynku garażu z 1938r. zaznaczeniem obrysu rozebranej w tym czasie części górnej – kopuły) z odtworzeniem części zachowanych murów obwodowych w czterech najniższych kondygnacjach. Zewnętrzne istniejące mury dawnego budynku zostaną odtworzone we współczesnej formie. W ich obrębie zostaną wkomponowane i wyraźnie oznaczone nieliczne fragmenty zachowane w stanie to umożliwiającym. Powyżej przewiduje się pietra obwiedzione dwunastobocznym obrysem stropów; tak jak historyczny, nieistniejący obiekt. Dawny namiotowy dach budynku zostanie zaznaczony w bryle jako wycofujące się w głąb dwie kondygnacje najwyższe. Cały budynek z nowymi stropami wewnętrznymi osiągnie wysokość dawnej rotundy poprzez 4 kondygnacje nadziemne + dwie kondygnacje „wpasowane” w przekrój skarpy oraz dwie kondygnacje czysto podziemnych garaży. Wysokość całego obiektu oraz występujące podziały nawiązują do bryły budynku z końca XIX wieku. Ze względu na usytuowanie na skarpie część kondygnacji zostanie wbudowana w skarpę. I tak – kondygnacja garażowa dostępna będzie z poziomu terenu ul. Dynasy poprzez windy samochodowe. Dwie kolejne kondygnacje usługowe (galeria) dostępne będą z poziomu ul. Oboźnej. Wyższe poziomy (mieszkalne) dostępne będą z poziomu ul. Dynasy poprzez wejście usytuowane w miejscu dawnego pawilonu wejściowego, nakierowanego na skrzyżowanie ulic Dynasy i Oboźnej (od strony północno zachodniej). Z tej strony cała budowla będzie sprawiać wrażenie czterokondygnacyjnej.
W górnej strefie budynku umieszczono kondygnacje mieszkalne o zmniejszającym się obrysie na poziomie +3 i +4. Wewnątrz jako echo dawnego programu budynku proponuje się wytworzenie na wszystkich kondygnacjach użytkowych centralnego obszernego czworobocznego holu doświetlonego szklanym, koronkowym dachem. Mieszkania i pomieszczenia użytkowe usytuowane są w zewnętrznym pierścieniu budynku i przyjmują formy diagonalne, a obrys dwunastoboku wypełniają loggie i tarasy (na ostatnich 2 kond.). W centralnej części rotundy znajdują się otwarte podesty dojść do mieszkań (wewnętrzne galerie – krużganki). Taki układ zapewnia odpowiednie doświetlenie mieszkań i lokali usługowych. Zewnętrzne fasady budynku wykonane zostaną w gruboziarnistym tynku naśladując fakturę i rysunek oryginalnych ścian. Dopiero za nią znajdą się maksymalnie przeszklone, w jasnoszarej drewnianej stolarce szklane ściany mieszkań. Dla uzyskania efektu wertykalnej architektury w narożach dwunastoboku poprowadzono przez wysokość głównego korpusu budynku wyraźnie odcinające się pilastry. Dolne, cokołowe części budynku będą delikatnie poziomo boniowane. W ten sposób nawiązano zarówno do historycznego wyglądu „Panoramy” jak i modernistycznej przebudowy przedwojennej.

Panorama na Dynasach – historia

Nazwa „Dynasy” była używana potocznie od XIX w. dla określenia dzielnicy powstałej na dobrach Gozdzkich i wywodzi się od nazwiska księcia de Nassau Siegen (małżonka księżnej Karoliny Sanguszkowej z Gozdzkich). Pałac projektowany przez Sz. B. Zuga spłonął w 1776 r. i odtąd całe założenie pałacowo-ogrodowe zaczęło popadać́ w ruinę̨ . W 1845 r. dobra nabył hrabia Seweryn Uruski i wzniósł po 1846 r. bazar, łączący funkcje handlowe i mieszkalne. Budynek powstał według projektu F. M. Lanciego i wykorzystywał zachowane mury pałacu książąt de Nassau. Zbudowany na rzucie podkowy, piętrowy, mieścił sklepiki, pracownie rzemieślnicze, mieszkania, a na dziedzińcu bazar. Seweryn Uruski zmarł w 1890 r. i posiadłość́ odziedziczyła córka, księżna Maria Światopełk-Cztwertyńska, która wraz z mężem, ks. Czetwertyńskim, tego samego roku wydzierżawiła teren Warszawskiemu Towarzystwu Cyklistów. W 1892 r. zbudowano tu wokół uregulowanej na kształt owalu sadzawki pierwszy ziemny tor kolarski, trybuny dla widzów oraz pawilon klubowy według projektu Stefana Szyllera. Mieścił on na parterze salę sportową, bilardy, czytelnie, szatnie, kręgielnię i „remizę dla cyklistów”. Przed pawilonem stała drewniana wieża z trybuną honorową.
Budynek panoramy na Dynasach wybudowany został w 1896 r z inicjatywy dra praw Henryka Lgockiego, przedsiębiorcy z Krakowa. Pomysł namalowania płótna uwieczniającego piękno krajobrazu tatrzańskiego i wystawienia go w specjalnie w tym celu zbudowanym gmachu, zrodził się w 1894 r podczas wycieczki do Dol. Kościeliskiej, którą Lgocki odbył w towarzystwie malarzy Włodzimierza Tetmajera i Wincentego Wodzinowskiego.

Budynek na przełomie XIX i XX w (źródło: ze strony http://humus.livejournal.com/)

Widok Panoramy z 1916 r, (źródło: „Miasto tyłem do rzeki” Warszawa, 1996)


Twórcami Panoramy Tatr i kierownikami całego przedsięwzięcia byli malarze Antoni Piotrowski (tylko w początkowym okresie), Stanisław Janowski i monachijski specjalista od panoram Ludwig Boller, który przy malowaniu panoramy w Monachium spadł z rusztowania tak nieszczęśliwie, że wkrótce zmarł. Po wypadku Bollera zastąpił go monachijski malarz Schönchen. Ponadto pracowali przy obrazie: Stanisław Radziejowski i Kasper Żelechowski, jak również Apolinary Kotowicz, Konstanty Mańkowski i Władysław Wankie, a w początkowym okresie uczestniczyli także Emilian Jasiński i Lucjan Kochanowski. Postacie namalował Teodor Axentowicz.
Według wskazówek Walerego Eljasza Radzikowskiego i Wojciecha Gersona, jako miejsce do malowania obrazu obrano stosunkowo łatwo dostępny wierzchołek Miedzianego, z którego roztacza się̨ szeroki widok. Mając bazę̨ w schronisku przy Morskim Oku, grupa malarzy przez dwa sezony letnie (1894 i 1895) pracowała nad przygotowaniem szkiców z Miedzianego, a właściwy̨ panoramę malowano w Monachium, gdzie znajdowała się odpowiednio wielka pracownia.
Obraz miał 115 m długości i 16 m wysokości. Przedstawiała kompletny widok z Miedzianego, na wszystkie strony i z wszystkimi planami, z dodaniem na bliższych planach grup turystów i postaci osób związanych ściśle z Tatrami, jak Tytus Chałubiński, Walery Eljasz Radzikowski, Wojciech Gerson, Stanisław Witkiewicz, ks. Józef Stolarczyk oraz grupa górali z Janem Sabałą na czele. Gmachy panoram budowane były według powtarzalnego schematu, opracowanego w latach 30-tych XIX w. Wznoszone były one na rzucie koła lub regularnego wieloboku i przesklepiane kopułami lub spłaszczonymi dachami kopulastymi. Górne partie ściany były przeszklone, by oświetlać́ wnętrze od góry. Różnił je typ wystroju architektonicznego, nawiązującego do konkretnego stylu historycznego lub będący ich eklektyczną kombinacją, oraz wprowadzenie dodatkowego programu użytkowego. Malowidło zawieszane było wewnątrz budynku na metalowej obręczy, druga obręcz obejmowała dolną cześć́ płótna i zapobiegała jego deformacji. Na środku znajdowała się wysoka platforma będąca punktem widokowym. Do platformy dochodziło się wąskim korytarzem i spiralnymi schodami. Pomiędzy platformą a płótnem znajdowało się̨ przedpole panoramy: sztucznie ukształtowany teren mający zwiększać wrażenie iluzji.
Początkowo Henryk Lgocki planował wzniesienie znacznie tańszego, prowizorycznego budynku drewnianego, jednak Wydział Techniczny nie wyraził zgody na budowlę z drewna ze względu na zagrożenie pożarowe. Ostatecznie fundamenty położono w kwietniu lub maju, a ukończono we wrześniu 1896 r.
W dotychczasowych badaniach wymienia się dwóch możliwych autorów projektu warszawskiego gmachu: Mączyński, Zieliński i Szkurłat podają Karola Kozłowskiego, Pustoła- Kozłowska, Dolistowska i Witecki (na podstawie zachowanej w zbiorach Przyborowskiego wzmianki prasowej) uważają, że autorem projektu był Antoni Jasieńczyk-Jabłoński. Z pewnością wykonawcą prac była firma budowlana Karola Kozłowskiego.


Plan terenu Dynasów przygotowany z okazji wystawy sportowej, zamieszczony w „Kurierze Warszawskim” 30 maja 1903 roku. Panorama na Dynasach usytuowana była na stoku skarpy jako obiekt wolnostojący, zwrócony frontem do ulicy Obocznej. Zbudowana została na rzucie dwunastoboku z prostokątną̨ dobudówką od strony ulicy (północno-zachodniej), mieszczącą̨ wejście do budynku i prawdopodobnie kasy. Ściany grubości 70 cm wzniesiono z cegły, na narożach wzmocniono filarami o grubości 150 cm. Przykryta była dachem namiotowym łamanym w 2/3 wysokości, dwunastopołaciowym, z przeszklonymi częściowo połaciami dolnymi, i zwieńczona niewielką latarnią ozdobiona sterczyną. Dach przepuszczał światło dzienne rozproszone przez cienkie płótno rozpięte nad platformą widokową. Ze względu na nachylenie stoku skarpy budynek miał dwie kondygnacje. Niższa kondygnacja zagłębiona była częściowo w ziemi i stanowiła cokół dla kondygnacji wyższej, gdzie mieściła się ekspozycja malowidła.

Uroczyste otwarcie panoramy odbyło się 20 listopada 1896 r. Z tej okazji Kazimierz Przerwa-Tetmajer napisał „Objaśnienia do olbrzymiego obrazu "Tatry", wydany w języku polskim i rosyjskim. Z powodu malejącej frekwencji po trzech latach nastąpiła zmiana ekspozycji. W grudniu 1899 r. wystawiono obraz autorstwa Jana Styki we współpracy z Zygmuntem Rozwadowskim, Leoppoldem Schoenchenem i Fabiem Fabbi, zatytułowany „Męczeństwo chrześcijan” (zwane również „Cyrkiem Nerona”). Tematem malowidła były sceny z „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza.

Następnie rotunda mieściła „Golgotę” Jana Styki, przeniesioną z panoramy na Karowej, a od 1902 r. tryptyk Styki „Trzy dni Zbawiciela”. Wiosną 1909 r. rozpoczęto przebudowę̨ rotundy na teatr mogący pomieścić 1300 widzów, według projektu nie ustalonego architekta. Na podstawie publikacji prasowych z tych lat wiadomo jedynie, że ok. 1910 r. kilkunastometrowej wysokości wnętrze zostało podzielone stropem na dwie osobne kondygnacje. Powstały dzięki temu parter o wysokości ponad 5 m został zaadaptowany na salę sportową. Natomiast dwukrotnie wyższa górna kondygnacja, usytuowana na poziomie aneksu wejściowego, została przekształcona na salę widowiskową. W 1911 r. wnętrze gmachu zostało ponownie wyremontowane. W 1913 r. właścicielem gmachu został teatr Abrahama Kamińskiego. W latach 1913 – 1935 występowały tu rozmaite grupy teatralne, w większości teatry żydowskie. W trakcie kolejnej przebudowy, która miała miejsce ok. 1915 r., przestrzeń górnej kondygnacji została podzielona na dwie części, tworząc na dole poziom parteru widowni, natomiast na górze poziom balkonu. Miejsca siedzące dla widzów rozmieszczono amfiteatralnie, na lekko wznoszących się podestach, dzięki czemu obszerna sala mogła pomieścić ok. 1,2 tys. osób.

Fotografia z 1929 r przedstawiająca wyścigi na Dynasach, w tle fragment Panoramy, NAC sygn. 1-S-583

W listopadzie 1937 r. gmach zakupiła Stanisława Hartingh i rozpoczęła przebudowę̨ z przeznaczeniem na nowoczesną stację obsługi samochodów. Autorami przebudowy byli Zdzisław Malicki i Jan Zawadzki. Autorem konstrukcji był inż. B. Bukowski. Wykonawcą była firma Architektura i Budownictwo (J. Sadłowski i Z. Gajewski)
Zamiast pochylni zjazdowych krytych czy wind, używanych zazwyczaj w garażach wielopoziomowych, autorzy zastosowali zjazdy terenowe, wykorzystując różnice poziomu działki sięgającą ok. 12 m. Spadek umożliwił przeprowadzenie uliczki dojazdowej od strony ul. Dynasy do ul. Cichej. Ze starego budynku pozostawiono jedynie mury zewnętrzne. Rozebrano stare stropy Kleina, filary ceglane dolnych kondygnacji oraz dach.
Budynek przedzielono na cztery niskie kondygnacje poprzez założenie żelbetowych stropów o grubości 10 cm na promieniście rozłożonych żebrach, wspartych na centralnym okrągłym słupie, oraz osiemnastu dodatkowych filarach czworobocznych. Powstały w ten sposób trzy hale o powierzchni ok. 1200 m2, o trzech koncentrycznych traktach, z których środkowy (dookoła filara) i zewnętrzny (wzdłuż̇ ścian) służyły do parkowania samochodów, środkowy przeznaczony był do celów komunikacyjnych. W najniższej kondygnacji o wys. 5,6 m umieszczono stację obsługi pojazdów, wyposażoną przez firmę̨ „Borisch”. Na I piętrze zaplanowano warsztat drobnych napraw i lakiernię, jadalnię i urządzenia sanitarne dla pracowników oraz poczekalnię i palarnię. Dla zwiększenia pojemności garażu zrezygnowano z boksów i zastosowano ustawienie samochodów w pasie przyściennym oraz w środku budynku, pozostawiając miedzy nimi przejazd o szerokości 6 m w świetle. Głębokość́ miejsc parkingowych dla samochodów wynosiła 5,5 m.

Pierwotny wystrój architektoniczny budynku został skuty. Ściany zatynkowano na gładko i wykuto szeregi niskich, dwudzielnych okienek o wykroju lezącego prostokąta. Budynek przykryto dachem o niskim spadku z sześciobocznym świetlikiem pośrodku. Od północy dostawiono piętrowy pawilon o sześcioosiowej fasadzie. Warsztat został całkowicie wyposażony w najnowocześniejsze przyrządy i urządzenia, jakie były wówczas dostępne, m.in. podnośniki hydrauliczne firmy Borisch.

Widok zewnętrzny garażu przy Oboźnej, ok. 1938-39, NAC sygn. 1-G-3921-2

Gmach uległ zniszczeniu w 1944 r. Zachowała się część murów obwodowych dwóch dolnych kondygnacji i część żelbetowych stropów. W 1946 r. ruina otrzymała, w ramach przystosowania do tymczasowego użytkowania, prowizoryczne zadaszenie kryte papą oraz ścianę boczną. Początkowo wykorzystywana była przez Biuro Zaopatrzenia Sprzętu Samochodowego Motozbyt. Od 1955 r. użytkownikiem budynku był Teatr Polski, który od ponad 40 lat wykorzystuje obiekt jako magazyn dekoracji i rekwizytów. W 1974 i 1975 r. przeprowadzono drobne prace, które służyły jedynie przedłużeniu trwania reliktów rotundy. Podjęte wstępne prace (inwentaryzacja, ekspertyza budowlano-konstrukcyjna) wykonane w latach 80-tych nie doprowadziły do jakichkolwiek prac budowlanych.